Polowanie też może być kłusownictwem

Joanna Bulira | 2023-01-11

Łowiectwo

Czy myśliwy może być kłusownikiem? Niestety, tak. Bo kłusownictwem jest nie tylko pozyskiwanie zwierzyny przez osobę niebędącą myśliwym, ale też przez myśliwego działającego bez uprawnień. Właściwe rozumienie przestępstw, stypizowanych w ustawie – Prawo łowieckie wymaga natomiast odwołania do definicji pojęcia kłusownictwa, zawartego art. 4 ust. 3 ustawy – Prawo łowieckie. W wyroku z dnia 18 listopada 2016 r. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze sąd wyjaśnił, że „Komentowana norma zawiera (podobnie jak definicja polowania) dwa kryteria uznania danego postępowania za kłusownictwo: pozytywne (zmierzanie do objęcia zwierzyny w posiadanie) i negatywne (brak spełniania wymagań koniecznych dla uznania danego zachowania za polowanie bądź naruszenie warunków wykonywania polowania). Kryterium negatywnemu ustawodawca nadał dwie postaci. Pierwsza z nich to działanie zmierzające do wejścia w posiadanie zwierzyny niebędące jednak polowaniem. Kłusownictwem z tego powodu jest np. pozyskiwanie zwierzyny za pomocą niedozwolonych metod (do których należą m.in. te określone w art. 53 pkt 5 ustawy). Drugą postacią powyższego kryterium jest brak spełniania przez sprawcę warunków dopuszczalności polowania. Toteż zakres znaczeniowy pojęć polowanie i kłusownictwo nie jest rozłączny, występują takie zachowania, które mają charakter polowania w rozumieniu art. 4 ust. 2 ustawy, ale ze względu na niespełnienie dodatkowych wymagań stanowią również kłusownictwo.

Na podstawie wspomnianego kryterium kłusownictwem są zachowania opisane przez ustawodawcę w art. 53 pkt 1- 4 ustawy, tj. polowanie: 1) na przelotne ptactwo łowne na wybrzeżu morskim w pasie 3000 m od brzegu w głąb morza lub 5000 m w głąb lądu; 2) z chartami lub ich mieszańcami; 3) w czasie ochronnym; 4) bez uprawnień do polowania. Z tych też powodów kłusownictwa może dopuścić się również członek Polskiego Związku Łowieckiego, który generalnie ma uprawnienie do polowania, ale nie dysponuje zezwoleniem na dokonanie konkretnego odstrzału (por. Komentarz do art. 4 ustawy – Prawo łowieckie Adam Pązik, za LEX).”.

W cytowanym wyroku wyrażony został również pogląd, w świetle którego w rozumieniu art. 53 pkt 4 ustawy – Prawo łowieckie karalne na jego podstawie polowanie bez posiadania do tego uprawnień oznacza również polowanie bez zgody dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego (art. 42 ust. 1 ww. ustawy), a polowanie indywidualne – bez stosownego ku temu upoważnienia wymienionego podmiotu (art. 42 ust. 8 ww. ustawy). Stan bezprawności trwa, chociażby polujący miał w ogóle uprawnienia podstawowe, selekcjonerskie lub sokolnicze. Nie ma również znaczenia, że wykonujący polowanie posiada upoważnienie do wykonywania polowania, wydane przez innego dzierżawcę – bo takie upoważnienie uprawnia go jedynie do wykonywania polowania w obwodzie łowieckim, którego dysponentem jest dzierżawca danego obwodu.

 

Podstawa prawna: art. 4 ust. 3, art. 53 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1995 r. – Prawo łowieckie (Dz. U. z 2022 r poz. 1173, z późn. zm.)

wyrok Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 18 listopada 2016 r. sygn. akt VI Ka 439/16

dokumenty uprawniające do wykonywania polowaniakłusownictwoodstrzałpolowaniePolski Związek Łowiecki